Typ tekstu: Książka
Autor: Rudniańska Joanna
Tytuł: Miejsca
Rok: 1999
jak ktoś umiera.

Szła pomiędzy tańczącymi. Fantastyczne maski i fantastyczne pozy. Kolorowe światła i cienie.
- Idę przez las - powiedziała Aya do siebie. - To tylko drzewa. W nocy wszystko jest straszne.
Wtedy ktoś zaczął krzyczeć.
- To ona! To ona! To szkarłatna śmierć! To ona! To śmierć! Spójrzcie na nią! Zerwijcie jej maskę! - krzyczał głos i wszyscy patrzyli na Ayę. To był głos szaleńca, ale tej nocy wszyscy byli szaleni. Tańczący zaczęli okrążać Ayę - królowie, żebracy, damy, prostytutki, zwierzęta...
Aya nacisnęła guzik alarmu, który zawsze nosiła przy pasku. Wycie syreny zagłuszyło muzykę. Na dziedziniec wpadli ochroniarze przebrani za psy, rzucili się na szalonego
jak ktoś umiera.<br><br>Szła pomiędzy tańczącymi. Fantastyczne maski i fantastyczne pozy. Kolorowe światła i cienie.<br>- Idę przez las - powiedziała Aya do siebie. - To tylko drzewa. W nocy wszystko jest straszne.<br>Wtedy ktoś zaczął krzyczeć.<br>- To ona! To ona! To szkarłatna śmierć! To ona! To śmierć! Spójrzcie na nią! Zerwijcie jej maskę! - krzyczał głos i wszyscy patrzyli na Ayę. To był głos szaleńca, ale tej nocy wszyscy byli szaleni. Tańczący zaczęli okrążać Ayę - królowie, żebracy, damy, prostytutki, zwierzęta...<br>Aya nacisnęła guzik alarmu, który zawsze nosiła przy pasku. Wycie syreny zagłuszyło muzykę. Na dziedziniec wpadli ochroniarze przebrani za psy, rzucili się na szalonego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego