Muskała najpierw pochłonęła wszelkie dostępne artykuły o tragedii Kosowian. Potem spotkała się z psychiatrą, który prowadzi terapię kosowskich emigrantów, którzy w Szwajcarii taką opiekę mają zapewnioną z urzędu. Dopiero jak nasłuchała się o makabrycznych szczegółach czystek etnicznych, o mordowaniu kobiet i dzieci, o wielokrotnych gwałtach... - Poznanie tych historii było rodzajem masochizmu, musiałam się tym obciążyć. Dzięki temu dowiedziałam się, jak objawia się flash back, gdy człowiek nagle, fizjologicznie, bez dystansu, wraca do danego przeżycia - mówi aktorka.<br><br><br><tit>Pani pracuje w Prisztinie?</><br><br>Wreszcie pani Gabriela była gotowa stanąć przed kamerą. <br>- Postać Labinoty można zagrać na wiele sposobów. Płaczem, krzykiem... Ja chciałam, żeby tragedia