się przesłuchania nowych komisarzy - &lt;name type="person"&gt;Franco Frattiniego&lt;/&gt; i &lt;name type="person"&gt;Andrisa Piebalgsa&lt;/&gt;, którzy zastąpili dwóch najbardziej kontrowersyjnych kandydatów. Włoski minister spraw zagranicznych &lt;name type="person"&gt;Franco Frattini&lt;/&gt; został desygnowany na komisarza spraw wewnętrznych i sprawiedliwości.<br>&lt;gap&gt; dwóch z nich na nowych.<br>&lt;name type="person"&gt;Buttiglione&lt;/&gt; sam siebie uznał za ofiarę "polowania na katolicką czarownicę". Rozpowszechniał informację, że jego następca to mason. Wprost zapytała o to wczoraj &lt;name type="person"&gt;Frattiniego&lt;/&gt; jedna z deputowanych partii liberalnej. - To pytanie o przekonania osobiste, nie musi pan odpowiadać - powiedział &lt;name type="person"&gt;Jean-Louis Bourlanges&lt;/&gt;, przewodniczący &lt;name type="org"&gt;Komisji Swobód Obywatelskich&lt;/&gt;. - Nie mam problemów z tym pytaniem. Nie jestem masonem i nigdy nim nie byłem - oznajmił Włoch.<br>Przyszły komisarz spraw wewnętrznych mówił, że