Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 07.05
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
Wpadł też jego kompan, 52-letni Zenon M.


Teraz są dowody

Oficjalnie Marek J. był biznesmenem zaliczanym do najbogatszych ludzi w Słubicach. Okazuje się jednak, że przy okazji szefował jednemu z największych gangów przemytniczych w Polsce. Policjanci od dawna podejrzewali, że działa w grupie przestępczej. Teraz mają dowody.
- Z zebranych materiałów wynika, że stał za organizowaniem i przemytem przynajmniej 60 tirów z papierosami na Zachód. Każdy taki przemyt oznaczał dla grupy 40 tys. euro zysku - mówi Andrzej Kulesza z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Po przeliczeniu wychodzi, że grupa słubiczanina zarobiła ok. 10 mln zł.
O tym, że Marek
Wpadł też jego kompan, 52-letni Zenon M.&lt;/&gt;<br><br><br>&lt;tit&gt;Teraz są dowody&lt;/&gt;<br><br>Oficjalnie Marek J. był biznesmenem zaliczanym do najbogatszych ludzi w Słubicach. Okazuje się jednak, że przy okazji szefował jednemu z największych gangów przemytniczych w Polsce. Policjanci od dawna podejrzewali, że działa w grupie przestępczej. Teraz mają dowody. <br>- Z zebranych materiałów wynika, że stał za organizowaniem i przemytem przynajmniej 60 tirów z papierosami na Zachód. Każdy taki przemyt oznaczał dla grupy 40 tys. euro zysku - mówi Andrzej Kulesza z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie. Po przeliczeniu wychodzi, że grupa słubiczanina zarobiła ok. 10 mln zł. <br>O tym, że Marek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego