Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie
Nr: 5/5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
następnie tworzy z kolegami "listę kolaborantów przeznaczonych do likwidacji", na którą wpisuje własnego ojca za to, że jest partyjny.
Film kończy scena pochodu pierwszomajowego. Godnie, z troską i zadumą na twarzach kroczą ramię w ramię Szostak, komisarz wojskowy i nowy sekretarz partii. Zza płotu wychyla się jednak złośliwie uśmiechnięta twarz mecenasa Franczuka. Po chwili na pochód sypią się kamienie. To wyrostki, pod wodzą Marcina, próbują zakłócić robotnicze święto. - Miała być jeszcze trzecia część, czwarta i piąta - mówi Jerzy Grzymkowski, autor scenariuszy. - Planowaliśmy z Wionczkiem taką sagę rodu Szostaków. Ale przyszedł rok 1989 i wszystko diabli wzięli.

Robotnicy się zorientują
Z Jerzym
następnie tworzy z kolegami "listę kolaborantów przeznaczonych do likwidacji", na którą wpisuje własnego ojca za to, że jest partyjny.<br>Film kończy scena pochodu pierwszomajowego. Godnie, z troską i zadumą na twarzach kroczą ramię w ramię Szostak, komisarz wojskowy i nowy sekretarz partii. Zza płotu wychyla się jednak złośliwie uśmiechnięta twarz mecenasa Franczuka. Po chwili na pochód sypią się kamienie. To wyrostki, pod wodzą Marcina, próbują zakłócić robotnicze święto. - Miała być jeszcze trzecia część, czwarta i piąta - mówi Jerzy Grzymkowski, autor scenariuszy. - Planowaliśmy z Wionczkiem taką sagę rodu Szostaków. Ale przyszedł rok 1989 i wszystko diabli wzięli.<br><br>&lt;tit1&gt;Robotnicy się zorientują&lt;/tit1&gt;<br>Z Jerzym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego