wymiarze sprawiedliwości zataczała coraz szersze kręgi, a w Stanach Zjednoczonych rozważano, co jest bardziej humanitarną formą uśmiercania: krzesło elektryczne, trucizna w strzykawce czy komora gazowa - ta ostatnia nazbyt kojarząca się w Europie z metodami masowej zagłady z lat wojny.<br><br>&lt;tit1&gt;Cena dożywocia&lt;/&gt;<br>Ci, którzy uważali, że cechą kary głównej nie jest męczenie człowieka, lecz zadośćuczynienie prawu, mogą się rzeczywiście pochwalić znacznym postępem w sposobie eliminowania jednostek, których społeczeństwo nie chce izolować na swój koszt. Dziś wystarczy podać, że średni koszt pobytu więźnia w zakładzie karnym wynosi 1700 zł miesięcznie i zaraz pojawi się dramatyczny tytuł: "&lt;name type="tit"&gt;Więzień droższy od strażnika&lt;/&gt;". W następnej kolejności