Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
Niemniej, zgodna opinia przełożonych uważała go za człowieka "tępego pojęcia"... On sam zdał sobie rychło sprawę z tego, że sama sława wybornego nauczyciela musztry nie wystarczy dla dalszej kariery: toteż z wielką odwagą i przy pomocy staranniej wyedukowanych podchorążych zabrał się do książek i seksternów... Gaucz udzielał mu matematyki, Nyko mentorował w przyswajaniu literatury klasycznej i historii, a Tylski, jak mógł, wprowadzał w subtelności francuskiego wysłowienia.
((...)) - odczytał podchorąży i umilkł nagle na odgłos kroków od dżwi. Wysocki uniósł głowę ku światłu i spojrzał w tamtą stronę.
Półgłosem wymienili pozdrowienia. Tylski złożył książkę i seksterny.
W chwilę później zjawił się Kowacz, a
Niemniej, zgodna opinia przełożonych uważała go za człowieka "&lt;hi rend="spaced"&gt;tępego pojęcia&lt;/&gt;"... On sam zdał sobie rychło sprawę z tego, że sama sława wybornego nauczyciela musztry nie wystarczy dla dalszej kariery: toteż z wielką odwagą i przy pomocy staranniej wyedukowanych podchorążych zabrał się do książek i seksternów... Gaucz udzielał mu matematyki, Nyko mentorował w przyswajaniu literatury klasycznej i historii, a Tylski, jak mógł, wprowadzał w subtelności francuskiego wysłowienia.<br>((...)) - odczytał podchorąży i umilkł nagle na odgłos kroków od dżwi. Wysocki uniósł głowę ku światłu i spojrzał w tamtą stronę.<br>Półgłosem wymienili pozdrowienia. Tylski złożył książkę i seksterny.<br>W chwilę później zjawił się Kowacz, a
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego