Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
wynika, że nie potrafię stwierdzić, czy sposób, w jaki Berent prezentował czytelnikom Nitzschego, był polemiczny wobec innych proponowanych wówczas interpretacji tej filozofii.
W "Źródłach i ujściach..." Berent nie analizuje , rzecz jasna, wszystkich wątków filozofii Nietzschego, np. nie zajmuje się teologią śmierci Boga, , historią kształtowania się zasad moralnych, nie interesuje go meritum opozycji między kulturą antyczną i chrześcijańską - koncentruje się natomiast na krytyce kultury. Można powiedzieć, że Nietzsche pasjonuje go przede wszystkim jako wielki destruktor , wielki krytyk współczesnej kultury. Destrukcyjna, krytyczna strona nietzschenizmu interesuje go bardziej, niż konkretne treści, których ta krytyka dotyczy. Ale zarazem w portrecie tym Nietzsche pokazany jest jako
wynika, że nie potrafię stwierdzić, czy sposób, w jaki Berent prezentował czytelnikom Nitzschego, był polemiczny wobec innych proponowanych wówczas interpretacji tej filozofii.<br> W "Źródłach i ujściach..." Berent nie analizuje , rzecz jasna, wszystkich wątków filozofii Nietzschego, np. nie zajmuje się teologią śmierci Boga, , historią kształtowania się zasad moralnych, nie interesuje go meritum opozycji między kulturą antyczną i chrześcijańską - koncentruje się natomiast na krytyce kultury. Można powiedzieć, że Nietzsche pasjonuje go przede wszystkim jako wielki destruktor , wielki krytyk współczesnej kultury. Destrukcyjna, krytyczna strona nietzschenizmu interesuje go bardziej, niż konkretne treści, których ta krytyka dotyczy. Ale zarazem w portrecie tym Nietzsche pokazany jest jako
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego