Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.06 (6)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
społecznych praktyk, włączając w to sposób mówienia. Liberalna ironistka obawia się, że gdzieś albo kiedyś jest lub będzie lepszy sposób mówienia, lepsza kultura, lepszy rodzaj istoty ludzkiej. Nie uważa ona jednak, że jest coś takiego jak natura ludzka, w odniesieniu do której można oceniać kulturę. Wszystko jest kwestią kultury. To metafizyk uważa, że istnieje natura ludzka i przez odniesienie do niej można sądzić kultury.

- Ale sam pan używa słów: "lepszy rodzaj istoty ludzkiej", czyli jakiś pozakulturowy punkt odniesienia być musi, bo w przeciwnym razie człowiek całkowicie zostałby zdeterminowany przez swoją kulturę i nie można byłoby mówić o nim, że jest lepszy
społecznych praktyk, włączając w to sposób mówienia. Liberalna ironistka obawia się, że gdzieś albo kiedyś jest lub będzie lepszy sposób mówienia, lepsza kultura, lepszy rodzaj istoty ludzkiej. Nie uważa ona jednak, że jest coś takiego jak natura ludzka, w odniesieniu do której można oceniać kulturę. Wszystko jest kwestią kultury. To metafizyk uważa, że istnieje natura ludzka i przez odniesienie do niej można sądzić kultury.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;- Ale sam pan używa słów: "lepszy rodzaj istoty ludzkiej", czyli jakiś pozakulturowy punkt odniesienia być musi, bo w przeciwnym razie człowiek całkowicie zostałby zdeterminowany przez swoją kulturę i nie można byłoby mówić o nim, że jest lepszy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego