jest postmodernistyczny liberalizm w wymiarze politycznym? Przekonaniem, że da się, poprzez wycofanie z przestrzeni publicznej różnych tożsamości i stanowisk moralnych, uczynić politykę, prawodawstwo, życie społeczne, a w końcu całą cywilizację "neutralnymi światopoglądowo". Pozwoli to uniknąć konfliktów, które przerażały jeszcze Hobbesa, mówiącego, że nie sposób w oparciu o "owe niepewne i mętne pojęcia etyczne" uprawiać polityki.<br><br> To jest postmodernistyczny liberalizm w wersji dla proletów, w wersji dla szarych ludzi zmęczonych nieustannymi kłótniami, sporami o aborcję, o jakieś wartości. Solenna obietnica nieustającego świętego spokoju.<br><br> Druga twarz, czy też raczej druga funkcja liberalnego postmodernizmu, jest przeznaczona dla dominujących, progresywnych elit, które doskonale są świadome