Bloki i trasy, cały rozmach wielki,<br>Skoro nie mogę dostać zwyczajnej patelki."<br><br>Patelka to rzecz ważna, lecz nie o nią chodzi,<br> Malkontentowi w Polsce nic już nie dogodzi.<br> Zadowoliłaby go jedna rzecz:<br>Żeby kraj nasz się cofnął o ćwierć wieku wstecz.<br> Lecz że się nigdy nie zdarzy<br> To, o czym mętny łeb marzy,<br>Przeto my zbieramy swe plony,<br> A on jest ciągle niezadowolony.</><br><br><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>MĄŻ I ŻONA</><br>Wmawiała ciągle w męża, że jest polski Gogol,<br>Powiedziała mu tedy: "Umyj się i ogol,<br>Postawię cię jak pomnik na warszawskim rynku",<br>I szeptała w zachwycie: "O mój ty Szczedrynku!"<br>Tak nieraz próżna żona, w