Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Paulina.
W miarę rozrastania się rodziny coraz lepiej rozumiała, że związek męża z matką zagraża ich małżeństwu. - Doszło do tego, że zapraszał ją, aby spędzała z nami wakacje - wspomina. - Wszystko oczywiście w ramach pomocy przy dziecku, przy którym ona nigdy nie kiwnęła nawet palcem, ograniczając się do krytykowania większości moich metod wychowawczych. Gdy mówiłam o tym Rysiowi, twierdził, że przesadzam.
Ten typ mężczyzny powinien nauczyć się ustalać priorytety. W przeciwnym razie kobieta u jego boku zawsze będzie się czuła odsunięta na dalszy plan, zawsze w cieniu matki. Często on nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojego postępowania. Gdy Paulina zdecydowała się
Paulina.<br>W miarę rozrastania się rodziny coraz lepiej rozumiała, że związek męża z matką zagraża ich małżeństwu. - Doszło do tego, że zapraszał ją, aby spędzała z nami wakacje - wspomina. - Wszystko oczywiście w ramach pomocy przy dziecku, przy którym ona nigdy nie kiwnęła nawet palcem, ograniczając się do krytykowania większości moich metod wychowawczych. Gdy mówiłam o tym Rysiowi, twierdził, że przesadzam. <br>Ten typ mężczyzny powinien nauczyć się ustalać priorytety. W przeciwnym razie kobieta u jego boku zawsze będzie się czuła odsunięta na dalszy plan, zawsze w cieniu matki. Często on nawet nie zdaje sobie sprawy ze swojego postępowania. Gdy Paulina zdecydowała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego