Typ tekstu: Książka
Autor: Kosidowski Zenon
Tytuł: Opowieści bibilijne
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1963
się grzecznie i zaręczali, iż wolą zostać na ulicy. Lot wszakże nalegał tak gorąco, że w końcu przyjęli gościnę. Uradowany gospodar kazał niewolnicom upiec chleba przaśnego i zastawić ucztę, a gdy goście się nasycili, przygotował im posłanie na nocleg.
Nie zdążyli jednak położyć się, gdy przed domem zebrały się najgorsze męty Sodomy i wśród wrzasków domagały się wydania podejrzanych cudzoziemców. Lot uważał za swój święty obowiązek bronić gości, którzy przebywali pod jego dachem. Nakazywało mu tak prawo gościnności, wpojone przez ojców. Wyszedł zatem przed dom, zamykając przezornie drzwi za sobą, i zaklinał sodomczyków, by nie krzywdzili przybyszów.
- Mam dwie córki - zawołał
się grzecznie i zaręczali, iż wolą zostać na ulicy. Lot wszakże nalegał tak gorąco, że w końcu przyjęli gościnę. Uradowany gospodar kazał niewolnicom upiec chleba przaśnego i zastawić ucztę, a gdy goście się nasycili, przygotował im posłanie na nocleg.<br>Nie zdążyli jednak położyć się, gdy przed domem zebrały się najgorsze męty Sodomy i wśród wrzasków domagały się wydania podejrzanych cudzoziemców. Lot uważał za swój święty obowiązek bronić gości, którzy przebywali pod jego dachem. Nakazywało mu tak prawo gościnności, wpojone przez ojców. Wyszedł zatem przed dom, zamykając przezornie drzwi za sobą, i zaklinał sodomczyków, by nie krzywdzili przybyszów.<br>- Mam dwie córki - zawołał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego