Typ tekstu: Druki ulotne
Tytuł: reklamy polityczne
Rok: 1997
Tytuł: reklamy polityczne
Rok: 1997
wzmocnieniu centralnej Policji Kryminalnej.
UNIA WOLNOŚCI - ANDRZEJ WOŻNIAKOWSKI
Mój kandydat na posła
Andrzej Woźniakowski - Jerzy Andrzej Marek
Do mojego wyborcy list siódmy.
Wpoiła mi mama cztery cnoty główne. Roztropność, wstrzemięźliwość, sprawiedliwość i męstwo. Kiedy nie było co jeść, (bo i to się w mym życiu zdarzyło), mówiła do mnie: "bądź mężny". Czułem się jakby mocarz jaki. W czasie nauki historii wszystkich jej bohaterów mierzyłem miarą owych właśnie cnót. I postaci które ucieleśniały je stawały się moimi idolami. W chwili pisania tego listu serce moje przepełnione jest bólem, w wyniku bowiem straszliwej powodzi ogromne połacie naszego kraju uległy zniszczeniu. Dziesiątki tysięcy ludzi
UNIA WOLNOŚCI - ANDRZEJ WOŻNIAKOWSKI
Mój kandydat na posła
Andrzej Woźniakowski - Jerzy Andrzej Marek
Do mojego wyborcy list siódmy.
Wpoiła mi mama cztery cnoty główne. Roztropność, wstrzemięźliwość, sprawiedliwość i męstwo. Kiedy nie było co jeść, (bo i to się w mym życiu zdarzyło), mówiła do mnie: "bądź mężny". Czułem się jakby mocarz jaki. W czasie nauki historii wszystkich jej bohaterów mierzyłem miarą owych właśnie cnót. I postaci które ucieleśniały je stawały się moimi idolami. W chwili pisania tego listu serce moje przepełnione jest bólem, w wyniku bowiem straszliwej powodzi ogromne połacie naszego kraju uległy zniszczeniu. Dziesiątki tysięcy ludzi
wzmocnieniu centralnej Policji Kryminalnej.</><br><br><div type="advert" sub="politics"><br><tit>UNIA WOLNOŚCI - ANDRZEJ WOŻNIAKOWSKI</> <br>Mój kandydat na posła <br>Andrzej Woźniakowski - Jerzy Andrzej Marek<br>Do mojego wyborcy list siódmy.<br>Wpoiła mi mama cztery cnoty główne. Roztropność, wstrzemięźliwość, sprawiedliwość i męstwo. Kiedy nie było co jeść, (bo i to się w mym życiu zdarzyło), mówiła do mnie: "bądź mężny". Czułem się jakby mocarz jaki. W czasie nauki historii wszystkich jej bohaterów mierzyłem miarą owych właśnie cnót. I postaci które ucieleśniały je stawały się moimi idolami. W chwili pisania tego listu serce moje przepełnione jest bólem, w wyniku bowiem straszliwej powodzi ogromne połacie naszego kraju uległy zniszczeniu. Dziesiątki tysięcy ludzi
