Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 25/05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
zostać matką. Długo czekałam na Karolinę, pragnęłam jej, jej narodziny były najszczęśliwszym dniem w moim życiu. Myślę, że to wszystko było potrzebne.

Mówi się, że dziecko "rewolucjonizuje" życie. Czy było tak również w Pani przypadku?

- I to jak. Po narodzinach wręcz urosły mi skrzydła. Dostałam wielkiego kopa dobrej energii. Wcześniej miałam wątpliwości, rozterki, rozczarowania. Potem byłam już pewna, że poradzę sobie z karierą. Nie mogło być inaczej, bo Karolina cały czas była blisko mnie. Zabierałam ją na koncerty. Wtedy osiągałam szczyty profesjonalizmu.

Czy popełniła Pani błędy wychowawcze, które należałoby naprawić?

- Pewnie tak. Ale staram się tego nie rozpamiętywać. Idę do przodu. Każdego
zostać matką. Długo czekałam na Karolinę, pragnęłam jej, jej narodziny były najszczęśliwszym dniem w moim życiu. Myślę, że to wszystko było potrzebne.<br><br>Mówi się, że dziecko "rewolucjonizuje" życie. Czy było tak również w Pani przypadku?<br><br> - I to jak. Po narodzinach wręcz urosły mi skrzydła. Dostałam wielkiego kopa dobrej energii. Wcześniej miałam wątpliwości, rozterki, rozczarowania. Potem byłam już pewna, że poradzę sobie z karierą. Nie mogło być inaczej, bo Karolina cały czas była blisko mnie. Zabierałam ją na koncerty. Wtedy osiągałam szczyty profesjonalizmu.<br><br> Czy popełniła Pani błędy wychowawcze, które należałoby naprawić?<br><br> - Pewnie tak. Ale staram się tego nie rozpamiętywać. Idę do przodu. Każdego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego