kogo bić; lepiej niż go czekać!</><br><br>Ponieważ Antenor, wzór patrioty, a zarazem uosobienie sprawiedliwości, przedtem stanowczo doradzał oddanie Heleny Grekom, a tym samym starał się zapobiec wojnie, kończąca dramat wypowiedź wydaje się pewną niekonsekwencją; można by nawet przypuszczać, że słowa Antenora dopisał Kochanowski na życzenie Zamoyskiego.<br>Przypuszczenie takie jednak nie miałoby żadnego uzasadnienia w tekście. Odprawa rozważa problem moralny wojny i pokoju w duchu tradycji sięgającej od Cycerona poprzez św. Augustyna do Erazma z Rotterdamu, tradycji, która rozróżniać kazała wojny sprawiedliwe i niesprawiedliwe, obronne i zaczepne. W tym sensie Antenor - podobnie jak wielu teoretyków państwa, choćby jak Modrzewski - uważa, że trzeba