Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 25/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
jednej strony denerwowały mnie manipulacje polityków lewicowych, z drugiej - chcieliśmy z przyjaciółmi czuć się wolnymi, stanowiącymi o sobie obywatelami. Ta idea zaprowadziła mnie do chrześcijańskiej demokracji i do polityki komunalnej - mówił Diepgen. Podkreślał, że fascynującą dla niego zasadą polityki komunalnej jest jej konkretny wymiar w konkretnych miejscach, możliwość kształtowania tych miejsc, pracy wśród ludzi i odczuwania satysfakcji, że miało się wpływ na wybudowanie "właśnie tego domu, chodnika, czy teatru". - Mimo że polityk komunalny może nie raz usłyszeć, że jakiś dom wybudowano źle i że nie da się w nim mieszkać, to jednak nie interesowała mnie działalność w parlamencie, bo tam się teoretyzuje
jednej strony denerwowały mnie manipulacje polityków lewicowych, z drugiej - chcieliśmy z przyjaciółmi czuć się wolnymi, stanowiącymi o sobie obywatelami. Ta idea zaprowadziła mnie do chrześcijańskiej demokracji i do polityki komunalnej</></> - mówił Diepgen. Podkreślał, że fascynującą dla niego zasadą polityki komunalnej jest jej konkretny wymiar w konkretnych miejscach, możliwość kształtowania tych miejsc, pracy wśród ludzi i odczuwania satysfakcji, że miało się wpływ na wybudowanie <q><transl>"właśnie tego domu, chodnika, czy teatru"</></>. <q><transl>- Mimo że polityk komunalny może nie raz usłyszeć, że jakiś dom wybudowano źle i że nie da się w nim mieszkać, to jednak nie interesowała mnie działalność w parlamencie, bo tam się teoretyzuje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego