Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 14.11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
porządku prawnego, a kara
stanowi negację przestępstwa. Dwie negacje dają afirmację, a więc poprzez
wyrok skazujący możliwy jest powrót do stanu prawnej równowagi.
- Od czasów procesu Chrystusa ludzie przychodzili do sądów tylko po jedno:
wyrok skazujący - mówi prof. Marian Filar z UMK w Toruniu. W takim
sposobie myślenia nie ma miejsca na domniemanie niewinności. Tymczasem
zasada ta obowiązuje w polskim prawie wraz z regułą in dubio pro reo -
wątpliwości należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego. W uzasadnieniu
werdyktu w sprawie zabójstwa Daniela Jaźwińskiego sędzia Wojciech Małek
stwierdził: "Zasady te zostały ustanowione nie po to, aby uniewinnić Beatę
K., lecz aby chroniły społeczeństwo
porządku prawnego, a kara<br>stanowi negację przestępstwa. Dwie negacje dają afirmację, a więc poprzez<br>wyrok skazujący możliwy jest powrót do stanu prawnej równowagi.<br>- Od czasów procesu Chrystusa ludzie przychodzili do sądów tylko po jedno:<br>wyrok skazujący - mówi prof. Marian Filar z UMK w Toruniu. W takim<br>sposobie myślenia nie ma miejsca na domniemanie niewinności. Tymczasem<br>zasada ta obowiązuje w polskim prawie wraz z regułą in dubio pro reo -<br>wątpliwości należy tłumaczyć na korzyść oskarżonego. W uzasadnieniu<br>werdyktu w sprawie zabójstwa Daniela Jaźwińskiego sędzia Wojciech Małek<br>stwierdził: "Zasady te zostały ustanowione nie po to, aby uniewinnić Beatę<br>K., lecz aby chroniły społeczeństwo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego