Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Na to, co z tymi propozycjami stanie się dalej, nie mamy więcej wpływu - mówi Bogdan Lewandowski (SLD), wiceprzewodniczący speckomisji. W uzasadnieniu do projektu, brakuje jasnego wyjaśnienia dlaczego rząd wychodzi z takim pomysłem.
Do rozpatrzenia rządowego projektu powołana została specjalna podkomisja składającą się z posłów speckomisji i Komisji Administracji.
Posłowie będą mieli nad czym pracować. Ich zdaniem rządowy projekt zasługuje na zainteresowanie, jednak niektóre inne propozycje również "mogą być dyskusyjne". Do takich należy m.in. pomysł, by służby ochrony państwa kontrolowały postępowania sprawdzające wobec osób, które chcą uzyskać dostęp do tajnych informacji. Takie postępowania prowadzą pełnomocnicy ochrony informacji w danych instytucjach. Zdaniem
Na to, co z tymi propozycjami stanie się dalej, nie mamy więcej wpływu&lt;/&gt; - mówi &lt;name type="person"&gt;Bogdan Lewandowski&lt;/&gt; (&lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;), wiceprzewodniczący speckomisji. W uzasadnieniu do projektu, brakuje jasnego wyjaśnienia dlaczego rząd wychodzi z takim pomysłem.<br>Do rozpatrzenia rządowego projektu powołana została specjalna podkomisja składającą się z posłów speckomisji i &lt;name type="org"&gt;Komisji Administracji&lt;/&gt;.<br>Posłowie będą mieli nad czym pracować. Ich zdaniem rządowy projekt zasługuje na zainteresowanie, jednak niektóre inne propozycje również &lt;q&gt;"mogą być dyskusyjne"&lt;/&gt;. Do takich należy m.in. pomysł, by służby ochrony państwa kontrolowały postępowania sprawdzające wobec osób, które chcą uzyskać dostęp do tajnych informacji. Takie postępowania prowadzą pełnomocnicy ochrony informacji w danych instytucjach. Zdaniem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego