Typ tekstu: Książka
Autor: Kwiatkowski Tadeusz
Tytuł: Panopticum
Rok: 1995
się jeszcze po zakamarkach kraju. Ten stereotyp walki klasowej działał przez kilka lat, aż do października 1956 r. Po pewnym okresie znowu wrócił, ale już w nieco odmiennych wymiarach i z unowocześnionym repertuarem politycznych sloganów.
Nie wszyscy pisarze poszli na lep honorariów i wielonakładowych edycji. Najlepiej udawało się ominąć niektóre mielizny kolegom z Warszawy. Doszło wówczas do władzy pokolenie 1910 r. Wielu z tego rocznika zasiadło na ważnych fotelach w stolicy. Sami swoi. W imię przedwojennych i okupacyjnych znajomości potrafili pomagać w perypetiach wydawniczych swym znajomym i niejednokrotnie likwidowali zatargi z Urzędem Propagandy, Prasy i Wydawnictw. Do Zarządu dochodziły często głosy
się jeszcze po zakamarkach kraju. Ten stereotyp walki klasowej działał przez kilka lat, aż do października 1956 r. Po pewnym okresie znowu wrócił, ale już w nieco odmiennych wymiarach i z unowocześnionym repertuarem politycznych sloganów.<br>Nie wszyscy pisarze poszli na lep honorariów i wielonakładowych edycji. Najlepiej udawało się ominąć niektóre mielizny kolegom z Warszawy. Doszło wówczas do władzy pokolenie 1910 r. Wielu z tego rocznika zasiadło na ważnych fotelach w stolicy. Sami swoi. W imię przedwojennych i okupacyjnych znajomości potrafili pomagać w perypetiach wydawniczych swym znajomym i niejednokrotnie likwidowali zatargi z Urzędem Propagandy, Prasy i Wydawnictw. Do Zarządu dochodziły często głosy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego