Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
i podwórkami na Pradze z trzepakami uginającymi się pod harcującymi dilerami w adidasach za 400 złotych? Postawiłam na Beskidy. Ruszyłam do Buczkowic niedaleko Bielska-Białej, gdzie co sobota odbywa się "prawdziwy wiejski targ", jak zapewniała rodowita z dziada pradziada bielszczanka.
Buczkowice to miejscowość pięknie położona nad rwącą rzeczką Żylicą. Ich mieszkańcy muszą kochać zwierzęta, bo co kilkanaście metrów witają mnie drogowskazy do punktów szczepień na wściekliznę. Jest pagórzasto i weterynaria tętni, to może będą i stoiska serowarów. Mieszkańcy tłumnie suną na targ, czuje się świąteczne poruszenie. Minęły czasy furmanek i zdezelowanych "maluchów". Motoryzacyjnie buczkowiczanie stawiają na używane audi z alufelgami, zamiast
i podwórkami na Pradze z trzepakami uginającymi się pod harcującymi dilerami w adidasach za 400 złotych? Postawiłam na Beskidy. Ruszyłam do Buczkowic niedaleko Bielska-Białej, gdzie co sobota odbywa się "prawdziwy wiejski targ", jak zapewniała rodowita z dziada pradziada bielszczanka. <br>Buczkowice to miejscowość pięknie położona nad rwącą rzeczką Żylicą. Ich mieszkańcy muszą kochać zwierzęta, bo co kilkanaście metrów witają mnie drogowskazy do punktów szczepień na wściekliznę. Jest pagórzasto i weterynaria tętni, to może będą i stoiska serowarów. Mieszkańcy tłumnie suną na targ, czuje się świąteczne poruszenie. Minęły czasy furmanek i zdezelowanych "maluchów". Motoryzacyjnie buczkowiczanie stawiają na używane audi z alufelgami, zamiast
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego