nas po prostu nie stać.<br> &lt;au&gt;Barbara Sidorczuk&lt;/au&gt;&lt;/div&gt; &lt;page nr=2&gt;<br><br>&lt;div&gt;&lt;tit&gt;DLA KAŻDEJ RODZINY&lt;/tit&gt;<br>&lt;intro&gt;Rozmawiamy z przewodniczącym Centralnego Związku Spółdzielczości Mieszkaniowej Stanisławem Kukuryką.&lt;/intro&gt;<br>&lt;who1&gt;1,3 mln rodzin żyje we wspólnych mieszkaniach. 1 mln mieszka w lokalach jednoizbowych. Do roku 1975 będziemy mieli 1,5 mln nowych małżeństw. Za 20 lat - 5,5 mln. Hasło "mieszkanie dla każdej polskiej rodziny" stało się fundamentalnym celem polityki społecznej państwa. Potrzeby mieszkaniowe są ogromne. Ponieważ 3/4 tych potrzeb musi zaspokoić spółdzielczość mieszkaniowa, jak zamierzacie sprostać tak wielkiemu zapotrzebowaniu społecznemu?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;W ostatnich latach zapotrzebowanie na mieszkania znacznie przekraczało rozmiary budownictwa mieszkaniowego. Deficyt, który wynosi obecnie ponad 1 mln mieszkań