Typ tekstu: Książka
Autor: Poświatowska Halina
Tytuł: Opowieść dla przyjaciela
Rok wydania: 1990
Rok powstania: 1967
sposobu. On był wielkim entuzjastą życia. 0 śmierci mówił tylko wtedy, kiedy nagły ból zwierał mu zęby i tamował oddech. W dzień, siedząc na niskim taborecie przed ukochanymi sztalugami, nie pamiętał o nocnych lękach, myślał tylko o życiu. Usiłował przekonać mnie i siebie, że jego bóle to niewielka dolegliwość typu migreny, która przecież minie i pozwoli nam żyć. Coraz bardziej byłam zmęczona bezsennymi nocami i czekałam nieomal na to, aby wyjechał. Podczas jego nieobecności jednak bałam się, żeby nie umarł beze mnie.
To nastąpiło szybciej, niż przypuszczałam. Tej wiosny matka wysłała mnie w góry do niewielkiej podhalańskiej wsi.
Zamieszkałam w pensjonacie
sposobu. On był wielkim entuzjastą życia. 0 śmierci mówił tylko wtedy, kiedy nagły ból zwierał mu zęby i tamował oddech. W dzień, siedząc na niskim taborecie przed ukochanymi sztalugami, nie pamiętał o nocnych lękach, myślał tylko o życiu. Usiłował przekonać mnie i siebie, że jego bóle to niewielka dolegliwość typu migreny, która przecież minie i pozwoli nam żyć. Coraz bardziej byłam zmęczona bezsennymi nocami i czekałam nieomal na to, aby wyjechał. Podczas jego nieobecności jednak bałam się, żeby nie umarł beze mnie.<br>To nastąpiło szybciej, niż przypuszczałam. Tej wiosny matka wysłała mnie w góry do niewielkiej podhalańskiej wsi.<br>Zamieszkałam w pensjonacie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego