Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.24 (20)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
mogłem stracić. Koszmar trwał i jego końca nie było widać. Dopiero w ostatni czwartek Dziurowicz zapalił przede mną zielone światło. Zgodził się, bym pojechał do Krakowa i ustalił warunki swego kontraktu z Wisłą.
Czy krakowski klub pokryje dług, jaki ma wobec ciebie Dospel?
- To tajemnica handlowa. W tej sprawie muszę milczeć. Nie mogę też ujawnić wysokości swojego kontraktu.
Ale możesz wreszcie wypić lampkę szampana...
- Dopiero po powrocie ze zgrupowania Wisły we Francji, kiedy z nowym klubem podpiszę umowę. Działacze Dospelu i Wisły ustalili, że najpierw oni muszą uzgodnić wszystkie szczegóły transferu.
DARIUSZ ŁUSZCZYNA

Michael Jordan z Nijmegen
Andrzej Niedzielan był w
mogłem stracić. Koszmar trwał i jego końca nie było widać. Dopiero w ostatni czwartek Dziurowicz zapalił przede mną zielone światło. Zgodził się, bym pojechał do Krakowa i ustalił warunki swego kontraktu z Wisłą.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Czy krakowski klub pokryje dług, jaki ma wobec ciebie Dospel?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- To tajemnica handlowa. W tej sprawie muszę milczeć. Nie mogę też ujawnić wysokości swojego kontraktu.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Ale możesz wreszcie wypić lampkę szampana...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;- Dopiero po powrocie ze zgrupowania Wisły we Francji, kiedy z nowym klubem podpiszę umowę. Działacze Dospelu i Wisły ustalili, że najpierw oni muszą uzgodnić wszystkie szczegóły transferu.&lt;/&gt;<br>&lt;au&gt;DARIUSZ ŁUSZCZYNA&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="convers" sub="sport"&gt;&lt;tit&gt;Michael Jordan z Nijmegen&lt;/&gt;<br>Andrzej Niedzielan był w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego