jest LO i pracującym. Ale socjaldemokraci dwa razy przegrali wybory w skutek zmęczenia sobą społeczeństwa. Koalicja burżuazyjna przejęła w spadku wszystkie instytucje społecznego uszczęśliwiania - Jednak nie kryje chęci ich ukrócenia w imię lepszej przyszłości. Premier Fälldin mówił już o zbyt wysokich emeryturach, rosnących automatycznie wraz ze wzrostem inflacji. Emerytów jest milion. Dlaczegóżby w imię egalitaryzmu nie mieli ponosić pewnej części ciężarów, skoro ponoszą je wszyscy? Ten argument przemawia do wyobraźni. Podatki coraz bardziej uwierają a przedłużający się konflikt niecierpliwi i niepokoi.<br><br>&lt;tit&gt;AKTORZY BEZ SCENY&lt;/&gt;<br><br>Żeby zrozumieć jak wielki szok to społeczeństwo przeżyło trzeba znać jego stosunek do pracy. Praca jest dla