Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
200 tysięcy na jednego ucznia.
Po prostu nie ma pieniędzy.
Kurator, do którego należy rozdział finansów, często musi wybierać między domem dziecka a szkołą niepubliczną.
Nie dziwi więc, że woli wesprzeć dzieci, którym nikt inny nie pomoże.
Wysokość czesnego w szkołach niepublicznych waha się od 1,5 do 2,5 miliona miesięcznie, nie daje się więc obronić twierdzenie, że są to szkoły "dla bogaczy".
Wyjątkiem są zagraniczne szkoły prywatne, w których uczą się dzieci dyplomatów i cudzoziemców pracujących w Polsce - te są droższe.
Czesne wystarczyć musi na zapłacenie wszelkich należności za lokal, prąd, telefon, podatki, ubezpieczenia, zakup sprzętu, komputerów, i na
200 tysięcy na jednego ucznia.<br>Po prostu nie ma pieniędzy.<br>Kurator, do którego należy rozdział finansów, często musi wybierać między domem dziecka a szkołą niepubliczną.<br>Nie dziwi więc, że woli wesprzeć dzieci, którym nikt inny nie pomoże.<br>Wysokość czesnego w szkołach niepublicznych waha się od 1,5 do 2,5 miliona miesięcznie, nie daje się więc obronić twierdzenie, że są to szkoły "dla bogaczy".<br>Wyjątkiem są zagraniczne szkoły prywatne, w których uczą się dzieci dyplomatów i cudzoziemców pracujących w Polsce - te są droższe.<br>Czesne wystarczyć musi na zapłacenie wszelkich należności za lokal, prąd, telefon, podatki, ubezpieczenia, zakup sprzętu, komputerów, i na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego