Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wyborcza
Nr: 18.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
głowy państwa" - powiedział mi lata temu. A był wówczas ledwie początkującym działaczem partyjnym. Myślałem, że kpi.
Dzisiaj w Zimbabwe połowa ludzi nie ma pracy, szaleje inflacja i korupcja. Przybywa biednych, rośnie drożyzna. Opozycja, mimo prześladowań, zyskuje na sile. Żeby utrzymać się u władzy, Mugabe sięga więc po żelazną rezerwę: to milionowa rzesza bezrolnych chłopów, koczująca na granicach posiadłości białych farmerów, rzeczywiście olbrzymich - 4000 owych farmerów posiada ponad połowę najlepszych ziem uprawnych kraju. Mugabe dawno rzuciłby hasło, aby bezrolni zajęli majątki białych, ale jednocześnie miałby ochotę oddać je, nietknięte, w ręce kliki swoich pociotów i zauszników. Z jednej strony chciałby uspokoić niezadowolone
głowy państwa" - powiedział mi lata temu. A był wówczas ledwie początkującym działaczem partyjnym. Myślałem, że kpi. <br>Dzisiaj w &lt;name type="place"&gt;Zimbabwe&lt;/name&gt; połowa ludzi nie ma pracy, szaleje inflacja i korupcja. Przybywa biednych, rośnie drożyzna. Opozycja, mimo prześladowań, zyskuje na sile. Żeby utrzymać się u władzy, &lt;name type="person"&gt;Mugabe&lt;/name&gt; sięga więc po żelazną rezerwę: to milionowa rzesza bezrolnych chłopów, koczująca na granicach posiadłości białych farmerów, rzeczywiście olbrzymich - 4000 owych farmerów posiada ponad połowę najlepszych ziem uprawnych kraju. &lt;name type="person"&gt;Mugabe&lt;/name&gt; dawno rzuciłby hasło, aby bezrolni zajęli majątki białych, ale jednocześnie miałby ochotę oddać je, nietknięte, w ręce kliki swoich pociotów i zauszników. Z jednej strony chciałby uspokoić niezadowolone
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego