francuscy traperzy, którzy pojawili się tu pod koniec osiemnastego wieku, nazwali to miejsce "teren trudny do pokonania".<br>Przed 70 milionami lat, kiedy mieszkańcami Ameryki Północnej były głównie dinozaury, znajdowało się tu płytkie i ciepłe śródlądowe morze. Na jego dnie gromadziły się osady spłukiwane ze stopniowo wypiętrzających się Gór Czarnych. Przez miliony lat z osadów tych powstały miękkie skały ilastopiaszczyste. Po ostatecznym wypiętrzeniu masywów górskich po zachodniej stronie i to miejsce zostało wydźwignięte ponad poziom wód. Morze zniknęło, a rzeki płynące z gór zaczęły ryć coraz głębsze koryta w podatnych na erozję skałach. Swoje piętno w postaci mniejszych żłobków odcisnęły na ścianach