wielkim czynie i przy wielkim dziele <br>Podłość paść musi jak szkodliwe ziele, <br>Które z korzeniem z grudy się wyrywa <br>Niech własnym mianem każdy się nazywa <br><br>Jeszcze bardziej intrygująco wyglądało odwołanie się do Wyspiańskiego przy końcu pielgrzymki, podczas mszy kanonizacyjnej św. Jadwigi królowej. Jan Paweł II, rozważając Janowe zalecenie, by nie miłować językiem, ale czynem, mówił na Błoniach: "Zastanawiajmy się nad ťpolskim czynemŤ. Rozważajmy, czy jest podejmowany roztropnie? Czy jest systematyczny, wytrwały?<br><br>Czy jest odważny i wielkoduszny? Czy jednoczy, czy też dzieli ludzi? Czy nie uderza w kogoś z nienawiścią albo pogardą? A może tego czynu miłości, polskiego, chrześcijańskiego czynu jest zbyt