jeśli ktoś się nie ożenił do trzydziestego roku życia, to wcale nie oznacza, że coś z nim jest nie tak, tylko że po prostu pilnie studiował, uczestniczył w międzynarodowych regatach i rejsach, toteż nie miał czasu myśleć o zakładaniu rodziny.<br>- Aha - mawiała w takich przypadkach Gabrysia i udawała, że podobne mimowolne przecieki przyjmuje z obojętnym spokojem. Ciekawa była tylko, czy i kiedy ów tajemniczy żeglarz, zawracający głowę Natalii już od roku, znajdzie czas i ochotę, by zaprezentować się jej rodzinie.<br>Tak czy inaczej, Natalia wyjeżdżała, Patrycja demonstrowała pełną duchową absencję, a Grzegorz - jeśli tylko nie był w pracy - siedział przy komputerze