Mazowieckiego, Waldemara Kuczyńskiego. "Panie Mazowiecki, dobrze, że Pan tu jest, to Pan to wszystko opisze, prawda?" - usłyszał - i zapamiętał! - przyszły autor Internowania już w pierwszych godzinach po zatrzymaniu w piwnicy gdańskiego aresztu.<br> I rzeczywiście, prawie wszystkie notatniki osobiste okresu stanu wojennego zostały napisane przez pisarzy, dziennikarzy, przyszłych redaktorów naczelnych, przyszłych ministrów i działaczy państwowych najwyższego szczebla. Z pewnością nie zaszkodziło to ich wartości informacyjnej, chociaż znacznie ograniczyło teren obserwacji. Mamy, dla przykładu, kilka dzienników i pamiętników z samego Jaworza, gdzie umieszczono kwiat opozycji, i liczne "miejsca odosobnienia", o których nie wiadomo prawie nic. Czy jednak ta potrzeba kompetencji, to oczekiwanie na