Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
z Aśką, o moim szpitalu opowiedzieć, o rejsie transatlantykiem; mam dziewiętnaście lat i bardzo jeszcze wierzę w skuteczność słów. Niestety ubiegł mnie Andrzej Ł. I słyszę, że mówi jej o swoim stosunku do wiary, że jakby szyba oddzielała go od niej, za szybą Pan Jezus, Ewangelia, a on tu zagubiony, miotający się bez sensu i celu, ale nie umie szyby rozbić i przedrzeć się tam. Andrzej Ł. ma łzy w oczach i Aśka odpowiada, że też przechodziła zwątpienie, ale poznała cudownego księdza, księdza Olgierda. Słucham tego coraz bardziej zirytowany, wolałbym, żeby gadała ze mną, którego problemy ważniejsze niż tego Ł.; jeszcze
z Aśką, o moim szpitalu opowiedzieć, o rejsie transatlantykiem; mam dziewiętnaście lat i bardzo jeszcze wierzę w skuteczność słów. Niestety ubiegł mnie Andrzej Ł. I słyszę, że mówi jej o swoim stosunku do wiary, że jakby szyba oddzielała go od niej, za szybą Pan Jezus, Ewangelia, a on tu zagubiony, miotający się bez sensu i celu, ale nie umie szyby rozbić i przedrzeć się tam. Andrzej Ł. ma łzy w oczach i Aśka odpowiada, że też przechodziła zwątpienie, ale poznała cudownego księdza, księdza Olgierda. Słucham tego coraz bardziej zirytowany, wolałbym, żeby gadała ze mną, którego problemy ważniejsze niż tego Ł.; jeszcze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego