Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
28 lat "Wykładami o filozofii średniowiecznej" (Warszawa 1954), to natychmiast dostrzeżemy nie tyle różnice stanowisk - te są oczywiste - ile analogie, a nawet tożsamość rozkładu sympatii i antypatii. Niezależnie od całej metamorfozy duchowej, jaką przeszedł Kołakowski, zawsze czuje sympatię do pewnej określonej kategorii myślicieli i antypatię do innej. Zawsze lubił nominalistów, mistyków, panteistów i manichejczyków, a nie lubił tomistów i wszelkich filozofów, którzy próbowali zracjonalizować problem winy.
O czym to świadczy? Młodzieńcze "Wykłady o filozofii średniowiecznej" to pierwsza manifestacja tej wrażliwości estetycznej, która w jakiś sposób rządzi nim w dalszym ciągu. Co jest cechą dystynktywną tej wrażliwości? Ja bym powiedział, że to
28 lat "Wykładami o filozofii średniowiecznej" (Warszawa 1954), to natychmiast dostrzeżemy nie tyle różnice stanowisk - te są oczywiste - ile analogie, a nawet tożsamość rozkładu sympatii i antypatii. Niezależnie od całej metamorfozy duchowej, jaką przeszedł Kołakowski, zawsze czuje sympatię do pewnej określonej kategorii myślicieli i antypatię do innej. Zawsze lubił nominalistów, mistyków, panteistów i manichejczyków, a nie lubił tomistów i wszelkich filozofów, którzy próbowali zracjonalizować problem winy.<br> O czym to świadczy? Młodzieńcze "Wykłady o filozofii średniowiecznej" to pierwsza manifestacja tej wrażliwości estetycznej, która w jakiś sposób rządzi nim w dalszym ciągu. Co jest cechą dystynktywną tej wrażliwości? Ja bym powiedział, że to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego