Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 5(500)
Miejsce wydania: Paryż
Rok: 1989
wysokie, ale - dodał z uśmiechem - mieszkanie i pracownia, jeśli państwo Z. zdecydują się na powrót, na pewno będą miały trochę wyższy standard...
Jakoś chyba pod koniec roku 1929 lub na początku 1930 malarz Z. wraz z żoną znaleźli się w kraju, który on opuścił przed około dwudziestu laty. (Ona, jako młoda dziewczyna, wyjechała stamtąd z rodzicami tuż przed wojną). Nie ma sensu mówić o tym, co się od tego czasu zmieniło, a co pozostało takie, jakie było. Z. czuł się raz tak, jakby rozstał się z krajem przed kilkoma dniami, a kiedy indziej - przed kilkudziesięciu laty. Mieszkanie zastali już przygotowane, to samo
wysokie, ale - dodał z uśmiechem - mieszkanie i pracownia, jeśli państwo Z. zdecydują się na powrót, na pewno będą miały trochę wyższy standard...<br> Jakoś chyba pod koniec roku 1929 lub na początku 1930 malarz Z. wraz z żoną znaleźli się w kraju, który on opuścił przed około dwudziestu laty. (Ona, jako młoda dziewczyna, wyjechała stamtąd z rodzicami tuż przed wojną). Nie ma sensu mówić o tym, co się od tego czasu zmieniło, a co pozostało takie, jakie było. Z. czuł się raz tak, jakby rozstał się z krajem przed kilkoma dniami, a kiedy indziej - przed kilkudziesięciu laty. Mieszkanie zastali już przygotowane, to samo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego