Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.07 (32)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
wszystkimi trenerskimi nowinkami, choć teraz nie prowadzę żadnego zespołu. Prędzej czy później wrócę do zawodu. Może jako dyrektor sportowy? - zastanawia się.
Do drugiej ligi wprowadził Chateauroux i Clermont-Ferrand. W tym drugim klubie jedyny raz stracił charakterystyczne wąsy. Założył się z piłkarzem, że jeśli awansują, to się ogoli.
- Wyglądał bardzo młodo, ale wolę go z wąsem - mówi pani Małgorzata. - Cieszę się, że mąż bywa teraz częściej w domu, choć gdy wyjeżdżał, to przyjemniejsze były powroty - dodaje.
- Widzisz, jakiego dobrego masz męża. Znam takich, co wyjeżdżali i ślad po nich ginął - żartuje Andrzej.
Zaprasza nas do swojego gabinetu. Puchary i pamiątki zajmują
wszystkimi trenerskimi nowinkami, choć teraz nie prowadzę żadnego zespołu. Prędzej czy później wrócę do zawodu. Może jako dyrektor sportowy?&lt;/&gt; - zastanawia się.<br>Do drugiej ligi wprowadził Chateauroux i Clermont-Ferrand. W tym drugim klubie jedyny raz stracił charakterystyczne wąsy. Założył się z piłkarzem, że jeśli awansują, to się ogoli.<br>&lt;q&gt;- Wyglądał bardzo młodo, ale wolę go z wąsem&lt;/&gt; - mówi pani Małgorzata. &lt;q&gt;- Cieszę się, że mąż bywa teraz częściej w domu, choć gdy wyjeżdżał, to przyjemniejsze były powroty&lt;/&gt; - dodaje.<br>&lt;q&gt;- Widzisz, jakiego dobrego masz męża. Znam takich, co wyjeżdżali i ślad po nich ginął&lt;/&gt; - żartuje Andrzej.<br>Zaprasza nas do swojego gabinetu. Puchary i pamiątki zajmują
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego