przez to, co przekreślają. Naturalizm doprowadzony do absurdu, to znaczy naturalizm, który zagubił sens konstrukcji, zmysł formy, musiał wywołać drugą nie mniej skrajną reakcję - abstrakcjonizm; ale żywot abstrakcjonizmu, znów kierunku kalekiego, który odrzuca "pryncypialnie" naturę, tę naturę, którą widzi oko, jest również skazany.<br><gap><br>I naraz obok niego wyrasta smutny prostak - młody Buffet. Człowiek z obsesją, z "fabryką" obrazów, gdzie rysunek zdaje się wykonany spawaczem, gdzie twarze są zawsze te same przez lata, bo wciąż wraca ta sama półkońska twarz, brutalna karykatura młodej i sympatycznej twarzy samego artysty. Gdzie tu miejsce na królewską picassowską zabawę!<br>"Poza mną jest świat bolesny, wrogi, niebezpieczny