Typ tekstu: Książka
Autor: Borchardt Karol Olgierd
Tytuł: Szaman Morski
Rok: 1985
polecił hrabinę.
Kapitan skłonił się wychodzącej damie i powiedział, że będzie jej oczekiwał w barze. Gdy hrabina wyszła, kapitan rzekł do pierwszego oficera:
- KochAAAny mój, ciebie też zapraszam na lunch do baru. Hrabina zjawiła się w barze, gdy już obaj, kapitan i "pierwszy", na nią czekali. Bez kapelusza wyglądała jeszcze młodziej i jeszcze bardziej uroczo.
Wesoły nastrój spotęgowały toasty spełniane szampanem tej samej marki. W pewnej chwili hrabina zwróciła się bezpośrednio do pierwszego oficera:
- Czuję się zobowiązana wobec pana i muszę panu wyjaśnić moje zachowanie się w kabinie. Zdołałam wówczas zaobserwować na pana twarzy wesołe zdumienie, za które byłam i jestem
polecił hrabinę.<br> Kapitan skłonił się wychodzącej damie i powiedział, że będzie jej oczekiwał w barze. Gdy hrabina wyszła, kapitan rzekł do pierwszego oficera:<br> - KochAAAny mój, ciebie też zapraszam na lunch do baru. Hrabina zjawiła się w barze, gdy już obaj, kapitan i "pierwszy", na nią czekali. Bez kapelusza wyglądała jeszcze młodziej i jeszcze bardziej uroczo.<br> Wesoły nastrój spotęgowały toasty spełniane szampanem tej samej marki. W pewnej chwili hrabina zwróciła się bezpośrednio do pierwszego oficera:<br> - Czuję się zobowiązana wobec pana i muszę panu wyjaśnić moje zachowanie się w kabinie. Zdołałam wówczas zaobserwować na pana twarzy wesołe zdumienie, za które byłam i jestem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego