Typ tekstu: Książka
Autor: Kozyra Agnieszka
Tytuł: Filozofia zen
Rok: 2004
połowa.
7. Mnich dobrze go naciska, jego język jest przyciśnięty do podniebienia.
8. Mnich zmiażdżył na śmierć tego starego człowieka, musi on upaść w tył bardzo daleko.
9. Patrz! Gdzie on zmierza? Zagonił go aż na drzewo.
10. Miał szczęście, że mógł wykonać ten ruch, stary krętacz!
Fragment ten stanowi mniej więcej jedną piątą tekstu komentującego koan
Zhaozhou. Jak słusznie zauważa Buswell, "trudno sobie wyobrazić bardziej
skomplikowany rodzaj literacki, można porównać go do scholastycznych,
zawiłych komentarzy do sutr innych szkół buddyjskich". Załączone
komentujące strofy poetyckie i krótkie wersy prozą są równie zagadkowe jak
koan, którego dotyczą. Tylko dobra znajomość pisemnej tradycji
połowa. <br>7. Mnich dobrze go naciska, jego język jest przyciśnięty do podniebienia. <br>8. Mnich zmiażdżył na śmierć tego starego człowieka, musi on upaść w tył bardzo daleko. <br>9. Patrz! Gdzie on zmierza? Zagonił go aż na drzewo. <br>10. Miał szczęście, że mógł wykonać ten ruch, stary krętacz! <br>Fragment ten stanowi mniej więcej jedną piątą tekstu komentującego koan <br>Zhaozhou. Jak słusznie zauważa Buswell, "trudno sobie wyobrazić bardziej <br>skomplikowany rodzaj literacki, można porównać go do scholastycznych, <br>zawiłych komentarzy do sutr innych szkół buddyjskich". Załączone <br>komentujące strofy poetyckie i krótkie wersy prozą są równie zagadkowe jak <br>koan, którego dotyczą. Tylko dobra znajomość pisemnej tradycji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego