Typ tekstu: Książka
Autor: Zawitkowski Józef
Tytuł: Jam sługa Twój...
Rok: 1995
On pójdzie do bezdomnych, do bezrobotnych,
do tych, co wciąż nie mają racji,
do koczujących na dworcu,
do domów noclegowych,
stanie w kolejce po kuroniówkę,
- potem pójdzie do obcej ziemi:
do Katynia, do Ostaszkowa, do Starobielska.
Oni tyle lat na Niego czekali - nie doczekali.
Oni mieli taki długi Adwent.
Ale "mocen jest Bóg nawet
z wyschniętych kamieni,
z wyschniętych kości
wskrzesić sobie Naród Doskonały".

Księże, chyba się ksiądz dziś zapamiętał?
Jak to może być bez Bożego Narodzenia?
Przypomnijcie sobie 13 grudnia roku pamiętnego.
Mówiliście:
Wejdą - nie wejdą.
Przyjdą - nie przyjdą.
Więc wy dalej na kogoś innego czekacie.

Ja czekam na Obiecanego
On pójdzie do bezdomnych, do bezrobotnych,<br>do tych, co wciąż nie mają racji,<br>do koczujących na dworcu,<br>do domów noclegowych,<br>stanie w kolejce po kuroniówkę,<br>- potem pójdzie do obcej ziemi:<br>do Katynia, do Ostaszkowa, do Starobielska.<br>Oni tyle lat na Niego czekali - nie doczekali.<br>Oni mieli taki długi Adwent.<br>Ale "&lt;q&gt;mocen jest Bóg nawet<br>z wyschniętych kamieni,<br>z wyschniętych kości<br>wskrzesić sobie Naród Doskonały&lt;/&gt;".<br><br>Księże, chyba się ksiądz dziś zapamiętał?<br>Jak to może być bez Bożego Narodzenia?<br>Przypomnijcie sobie 13 grudnia roku pamiętnego.<br>Mówiliście:<br>Wejdą - nie wejdą.<br>Przyjdą - nie przyjdą.<br>Więc wy dalej na kogoś innego czekacie.<br><br>Ja czekam na Obiecanego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego