Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
mówi coś o swoim graniu, ale to niezupełnie do mnie dociera, narasta niepokój, uporczywe chrobotanie, gorąca fala strachu.
Andrzej...
Muszę to sobie wybić z głowy wielkim młotkiem. Jak to zrobić? Jej twarz na klawiaturze, twarz Madonny Teofana Greka. Nie el Greca, a takiego ruskiego Greka. Od ikon.
Tłukę koncert f-moll. Nieskończoną ilość razy, ciągle tę samą frazę. I nie mogę się skupić. Widzę jej twarz. Dlaczego? Dlaczego tak się stało? Nigdy o tym nie myślałem. I właśnie teraz. I właśnie tak...
Grzegorz... Muszę to w sobie zdusić. Muszę. Już się za dużo odkryłem. Po co zaśpiewałem tę piosenkę? Dlaczego mówiłem
mówi coś o swoim graniu, ale to niezupełnie do mnie dociera, narasta niepokój, uporczywe chrobotanie, gorąca fala strachu. <br> Andrzej...<br>Muszę to sobie wybić z głowy wielkim młotkiem. Jak to zrobić? Jej twarz na klawiaturze, twarz Madonny Teofana Greka. Nie el Greca, a takiego ruskiego Greka. Od ikon. <br>Tłukę koncert f-moll. Nieskończoną ilość razy, ciągle tę samą frazę. I nie mogę się skupić. Widzę jej twarz. Dlaczego? Dlaczego tak się stało? Nigdy o tym nie myślałem. I właśnie teraz. I właśnie tak... <br>Grzegorz... Muszę to w sobie zdusić. Muszę. Już się za dużo odkryłem. Po co zaśpiewałem tę piosenkę? Dlaczego mówiłem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego