Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
Internetu. Tytułowa "Bomba megabitowa" to nic innego jak nowy rodzaj zagrożenia wiszący nad głowami ludzkości niczym miecz Damoklesa, mający uzmysłowić nam nie tylko technologiczny, ale także etyczny aspekt rozwijającej się za naszymi oknami rewolucji informatycznej. Co przyniesie ona ludzkości? Tego nie wie nikt... "Nie wiemy - pisze Stanisław Lem - czy elektroniczny moloch okaże się skonstruowanym przez technologię Drzewem Wiadomości, o jakim beztechnologicznie powiedziała nam Biblia." Mane, tekel, fares...?
S. Lem: "Bomba megabitowa", Wyd. Literackie, Kraków.

O seksie i seksualizmach

Wygląda na to, że zdecydowanie łatwiej opracować słownik seksualizmów niż pisać o seksie bez wulgaryzmów, od których w tej pracy aż się roi
Internetu. Tytułowa "Bomba megabitowa" to nic innego jak nowy rodzaj zagrożenia wiszący nad głowami ludzkości niczym miecz Damoklesa, mający uzmysłowić nam nie tylko technologiczny, ale także etyczny aspekt rozwijającej się za naszymi oknami rewolucji informatycznej. Co przyniesie ona ludzkości? Tego nie wie nikt... "Nie wiemy - pisze Stanisław Lem - czy elektroniczny moloch okaże się skonstruowanym przez technologię Drzewem Wiadomości, o jakim &lt;orig&gt;beztechnologicznie&lt;/&gt; powiedziała nam Biblia." Mane, tekel, fares...?<br>S. Lem: "Bomba megabitowa", Wyd. Literackie, Kraków. <br><br>&lt;tit&gt;O seksie i seksualizmach&lt;/&gt;<br><br>Wygląda na to, że zdecydowanie łatwiej opracować słownik seksualizmów niż pisać o seksie bez wulgaryzmów, od których w tej pracy aż się roi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego