Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzejewski Jerzy
Tytuł: Popiół i diament
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1948
blask pożarów, w tę wiosnę spełniającą nadzieję zabitych i żyjących, ludzkość dyszała śmiertelnie chora i śmiertelnie znużona. Nie było w Europie skrawka ziemi nie przesiąkniętej krwią. Zamordowano wiele milionów. Tym spokój. Ich potworna śmierć wydawała się teraz prosta i na pewno wzniosła w porównaniu z losami tych, którym pozostawiono życie mordując ich serca i dusze. Pokonani zbrodniarze dalej żyli w swoich ofiarach. I świat dalej do nich należał. Nad czym się wznosił tryumf gorzkiego zwycięstwa? Nad ruinami i grobami, nad pohańbieniem ludzkiej godności, nad rojowiskiem małych, znikczemniałych, okaleczonych gnomów, zatrutych strachem i jadowitym pożądaniem życia... Wiedział, że nie jest to jedyna
blask pożarów, w tę wiosnę spełniającą nadzieję zabitych i żyjących, ludzkość dyszała śmiertelnie chora i śmiertelnie znużona. Nie było w Europie skrawka ziemi nie przesiąkniętej krwią. Zamordowano wiele milionów. Tym spokój. Ich potworna śmierć wydawała się teraz prosta i na pewno wzniosła w porównaniu z losami tych, którym pozostawiono życie mordując ich serca i dusze. Pokonani zbrodniarze dalej żyli w swoich ofiarach. I świat dalej do nich należał. Nad czym się wznosił tryumf gorzkiego zwycięstwa? Nad ruinami i grobami, nad pohańbieniem ludzkiej godności, nad rojowiskiem małych, znikczemniałych, okaleczonych gnomów, zatrutych strachem i jadowitym pożądaniem życia... Wiedział, że nie jest to jedyna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego