Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
zdanie. Lecz tu pan Czartkowski, korzystając z przysługującego mu wójtowskiego prawa, z całą usilnością stanął przy swym żądaniu - - To jest - przemówił ostro, wskazując na Kazimierza - hultaj we wsi najgorszy i podżegacz chłopów!... Ja tu, moi panowie, mając na względzie spokojność publiczną, ścierpieć go nie mogę!... W wojsku on się nauczy moresu!
Delegacja po krótkiej naradzie zgodziła się z tym poglądem pana Czartkowskiego. Kazimierzowi oświadczono, iż zostaje wciągnięty w listy poborowych, tudzież z odpowiednim naciskiem upomniano, aby pod karą przewidzianą ustawami Królestwa nie ważył się opuszczać miejsca zamieszkania aż do czasu, kiedy wezwany będzie przed komisję rekrucką do Kalisza, co miało nastąpić
zdanie. Lecz tu pan Czartkowski, korzystając z przysługującego mu wójtowskiego prawa, z całą usilnością stanął przy swym żądaniu - - To jest - przemówił ostro, wskazując na Kazimierza - hultaj we wsi najgorszy i podżegacz chłopów!... Ja tu, moi panowie, mając na względzie spokojność publiczną, ścierpieć go nie mogę!... W wojsku on się nauczy moresu!<br>Delegacja po krótkiej naradzie zgodziła się z tym poglądem pana Czartkowskiego. Kazimierzowi oświadczono, iż zostaje wciągnięty w listy poborowych, tudzież z odpowiednim naciskiem upomniano, aby pod karą przewidzianą ustawami Królestwa nie ważył się opuszczać miejsca zamieszkania aż do czasu, kiedy wezwany będzie przed komisję rekrucką do Kalisza, co miało nastąpić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego