Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
jest niemy. Nie dobiegają tu żadne głosy. Tam w dolinie, na lądzie i na małych wysepkach, na dżonkach i sampanach ludzie mówią, płaczą, śpiewają i śmieją się. Za kilka dni będę już daleko stąd, przypomina mi to widok nadlatującego samolotu. Wynurzył się z mroku i przykleił precyzyjnie do rzuconej w morze wąskiej tasiemki Kaitak, która nagle rozbłysła światełkami. Za kilka dni przetnę całą Azję od południa i zachodu wracając na ten mały półwysep - do Europy. Czy uda mi się opowiedzieć dzieje zarazy i odtworzyć oblicze miasta?
Bo klejnot Korony żyje swym życiem, rozcierając tylko bolące miejsca, gdzie szerzy się epidemia. Ten
jest niemy. Nie dobiegają tu żadne głosy. Tam w dolinie, na lądzie i na małych wysepkach, na dżonkach i sampanach ludzie mówią, płaczą, śpiewają i śmieją się. Za kilka dni będę już daleko stąd, przypomina mi to widok nadlatującego samolotu. Wynurzył się z mroku i przykleił precyzyjnie do rzuconej w morze wąskiej tasiemki Kaitak, która nagle rozbłysła światełkami. Za kilka dni przetnę całą Azję od południa i zachodu wracając na ten mały półwysep - do Europy. Czy uda mi się opowiedzieć dzieje zarazy i odtworzyć oblicze miasta?<br> Bo klejnot Korony żyje swym życiem, rozcierając tylko bolące miejsca, gdzie szerzy się epidemia. Ten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego