Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
to będzie wyglądało, przynieśli ci pirotechnicy sto dwadzieścia. Maciuś ogląda, a obiad tymczasem stygnie.
- A ile to będzie kosztowało? - pyta się Maciuś przezornie.
Bo na ostatnim posiedzeniu znów mówił minister finansów o potrzebie nowej pożyczki.
- Jakże to? - dziwił się Maciuś. - Przecież mieliśmy tyle złota.
- Tak jest, ale reformy waszej królewskiej mości strasznie drogo kosztują.
I zaczęło się wyliczanie: ile kosztuje budowa domów dla dzieci, ile dwa ogromne gmachy parlamentów, ile kosztuje miesięcznie czekolada, ile lalki i łyżwy.
- Jeżeli starczy nam pieniędzy na przyjęcie zagranicznych gości, to będzie bardzo szczęśliwie.
- A może nie starczyć? - przestraszył się nie na żarty Maciuś.
- To nic
to będzie wyglądało, przynieśli ci pirotechnicy sto dwadzieścia. Maciuś ogląda, a obiad tymczasem stygnie.<br>- A ile to będzie kosztowało? - pyta się Maciuś przezornie.<br>Bo na ostatnim posiedzeniu znów mówił minister finansów o potrzebie nowej pożyczki.<br>- Jakże to? - dziwił się Maciuś. - Przecież mieliśmy tyle złota.<br> - Tak jest, ale reformy waszej królewskiej mości strasznie drogo kosztują.<br>I zaczęło się wyliczanie: ile kosztuje budowa domów dla dzieci, ile dwa ogromne gmachy parlamentów, ile kosztuje miesięcznie czekolada, ile lalki i łyżwy.<br> &lt;page nr=155&gt; - Jeżeli starczy nam pieniędzy na przyjęcie zagranicznych gości, to będzie bardzo szczęśliwie.<br>- A może nie starczyć? - przestraszył się nie na żarty Maciuś.<br>- To nic
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego