Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dziennik Polski
Nr: 2/6
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1998
tak więc powinni myśleć globalnie, a nie z punktu widzenia Małopolski czy Śląska.
- Ja nie przyjechałem tutaj uczestniczyć w żadnym targu ani przetargu! - mówił z oburzeniem.
Zaskoczony i urażony nerwowością gospodarzy województwa katowickiego był Jerzy Miller, wiceminister finansów, który pojawił się na sali w trakcie obrad. Zaraz gdy stanął za mównicą odczytał list wicewojewody katowickiego do siebie, w którym dygnitarz ze Śląska zarzucił mu, iż zamiast bezstronności godnej urzędnika państwowego wykorzystuje obecne stanowisko, by przemawiając jako były wicewojewoda krakowski namawiać bielszczan do przystąpienia do Małopolski.
Bielski senator i radny Janusz Okrzesik z UW, zarzucił gościom bez ogródek: - Twierdzicie, że nie chcecie
tak więc powinni myśleć globalnie, a nie z punktu widzenia Małopolski czy Śląska.<br>&lt;q&gt;- Ja nie przyjechałem tutaj uczestniczyć w żadnym targu ani przetargu!&lt;/&gt; - mówił z oburzeniem.<br>Zaskoczony i urażony nerwowością gospodarzy województwa katowickiego był Jerzy Miller, wiceminister finansów, który pojawił się na sali w trakcie obrad. Zaraz gdy stanął za mównicą odczytał list wicewojewody katowickiego do siebie, w którym dygnitarz ze Śląska zarzucił mu, iż zamiast bezstronności godnej urzędnika państwowego wykorzystuje obecne stanowisko, by przemawiając jako były wicewojewoda krakowski namawiać bielszczan do przystąpienia do Małopolski.<br>Bielski senator i radny Janusz Okrzesik z UW, zarzucił gościom bez ogródek: &lt;q&gt;- Twierdzicie, że nie chcecie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego