Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
kroki do władzy najwyższej z przedstawieniem swej krzywdy i prośbą o uwolnienie od wojska - - to jest, rozumiem, nie ty, lecz ojciec... Tobie, jak wiesz, ta droga nie przysługuje, mój panie mundurowy!
Uśmiechnął się pan Wencel; rozwijał jeszcze swój pogląd na te sprawy, aż naraz Kazimierz zapytał go o to, co mu najgłębiej siedziało pod skórą - o Brodnię.
- Nic dobrego ci nie powiem! - zasępił się urzędnik. - Śledziłem rzecz pilnie, jak się ona rozstrzygnie u nas, w komisji skarbu, w dyrekcji jeneralnej dóbr rządowych... No i cóż? Dyrekcja oparła się na raporcie, jaki przedstawił komisarz delegowany na grunt wsi dla zbadania pretensyj przeciw panu
kroki do władzy najwyższej z przedstawieniem swej krzywdy i prośbą o uwolnienie od wojska - - to jest, rozumiem, nie ty, lecz ojciec... Tobie, jak wiesz, ta droga nie przysługuje, mój panie mundurowy!<br>Uśmiechnął się pan Wencel; rozwijał jeszcze swój pogląd na te sprawy, aż naraz Kazimierz zapytał go o to, co mu najgłębiej siedziało pod skórą - o Brodnię.<br>- Nic dobrego ci nie powiem! - zasępił się urzędnik. - Śledziłem rzecz pilnie, jak się ona rozstrzygnie u nas, w komisji skarbu, w dyrekcji jeneralnej dóbr rządowych... No i cóż? Dyrekcja oparła się na raporcie, jaki przedstawił komisarz delegowany na grunt wsi dla zbadania pretensyj przeciw panu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego