Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
walczyć, wolałbym tylko nie strzelać do Rosjan. Massud obiecał, że nigdy nie będę musiał walczyć z Rosjanami, i dotrzymał słowa. Wtedy dali mi karabin.
Mudżahedini Massuda musieli nie tylko odpierać ataki Armii Radzieckiej, toczyli też niezliczone potyczki z innymi partyzanckimi oddziałami. Islamuddin miał więc z kim walczyć. Bił się z mudżahedinami Gulbuddina Hekmatiara, Rasula Sajjafa, z szyitami z Hezb-e Wahdat. Bił się często i tak dobrze, że Muslim, który już wtedy był szefem ochrony osobistej Massuda, wziął go do swojego oddziału.
Zdjęcie właśnie tego elitarnego oddziału pokazał mi amerykański kolega w Kabulu. Fotografię zrobiono w maju dziewięćdziesiątego drugiego, parę tygodni
walczyć, wolałbym tylko nie strzelać do Rosjan. Massud obiecał, że nigdy nie będę musiał walczyć z Rosjanami, i dotrzymał słowa. Wtedy dali mi karabin.<br>Mudżahedini Massuda musieli nie tylko odpierać ataki Armii Radzieckiej, toczyli też niezliczone potyczki z innymi partyzanckimi oddziałami. Islamuddin miał więc z kim walczyć. Bił się z mudżahedinami Gulbuddina Hekmatiara, Rasula Sajjafa, z szyitami z Hezb-e Wahdat. Bił się często i tak dobrze, że Muslim, który już wtedy był szefem ochrony osobistej Massuda, wziął go do swojego oddziału. <br>Zdjęcie właśnie tego elitarnego oddziału pokazał mi amerykański kolega w Kabulu. Fotografię zrobiono w maju dziewięćdziesiątego drugiego, parę tygodni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego