lodówka, piec akumulacyjny, odkurzacz, nic nie działa - ubolewa Piątkowa.<br>Piecyki osuszają segmenty w pokoju. - Może z nich jeszcze coś będzie, pod warunkiem, że będziemy je mieli gdzie wstawić, bo teraz nie mamy dachu nad głową - narzeka. Z ubrań pozostała część kolorowych. Jaśniejsze rzeczy i bielizna, zamoczone przez całą noc w mule, nie dały się już wyprać, trzeba było wszystko wyrzucić.<br>- Nie mamy żadnych oszczędności. Człowiek żyje od renty do renty, nierzadko na kredyt - łka kobieta. - Nie mamy za co się budować, ani kupić jakąkolwiek rzecz. Ledwo nam na opłaty i chleb starczało - mówi.<br><br><tit>Lepiej być Albańczykiem</><br><br>Syn kupił im dwie wersalki