Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
i w imieniu prawdy. A ona czasami oczywiście bywa subiektywna, lecz istnieje.
Nikita! Kocham Twój film o dorastaniu córki ("Anna 6-18"). To piękne. Wzruszałem się. A potem przeraziłem. Jak może dziewczyna dorastając nic nie rozumieć ze strasznej historii swojego kraju? Teraz rozumiem, że nic nie rozumiałeś i Ty. Był mur informacji. Bo tradycja rodzinna. Mnie mój ojciec, mimo okropnej kontroli waszej i naszej policji, czegoś tam o prawdziwej historii nauczył. A w Twoim filmie widzę nic nie wiedzącą o świecie komsomołkę. O demokracji uczył mnie polski Kościół. Przepraszam. Czego uczyła Was prawosławna Cerkiew, której to przypisujesz? Albo była rozstrzelana, albo
i w imieniu prawdy. A ona czasami oczywiście bywa subiektywna, lecz istnieje.<br>Nikita! Kocham Twój film o dorastaniu córki ("Anna 6-18"). To piękne. Wzruszałem się. A potem przeraziłem. Jak może dziewczyna dorastając nic nie rozumieć ze strasznej historii swojego kraju? Teraz rozumiem, że nic nie rozumiałeś i Ty. Był mur informacji. Bo tradycja rodzinna. Mnie mój ojciec, mimo okropnej kontroli waszej i naszej policji, czegoś tam o prawdziwej historii nauczył. A w Twoim filmie widzę nic nie wiedzącą o świecie komsomołkę. O demokracji uczył mnie polski Kościół. Przepraszam. Czego uczyła Was prawosławna Cerkiew, której to przypisujesz? Albo była rozstrzelana, albo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego